Nazwa forum

Serious Sam The Second Encounter jest grą z wysoko rozwiniętego gatunku strzelanek. Nie można w tym wypadku powiedzieć czy, fpp, czy tpp, ponieważ mamy 2 opcje kamery, ale o tym później. Została ona spłodzona przez studio CroTeam.

Wprowadzenie fabularne:

Armie Mentala zaatakowały Ziemię (O czym było więcej w trzeciej części), Sam teleportował się do przeszłości za pomocą strażnika/blokady czasu, aby uratować świat.

Pomaga nam NETRICSA, czyli coś w rodzaju podręcznej wikipedii.

Jesteśmy w Afryce, a klimat jest po prostu miodny.
W porównaniu do pierwszej części, która wg. mnie była sucha, tym
razem klimacik jak najbardziej sprzyja gameplay'owi.

Co prawda, jedynka była tylko testem silnika.



Graficznie gra jest bardzo ładna. W serii Serious Sam nigdy nie chodziło i nie będzie chodzić o specjalny realizm graficzny, lecz o to, by grafika była przyjemna dla oka. Wersja HD jak najbardziej spełnia formułę. Opcje grafiki są bardzo rozbudowane, nawet bardziej niż w pierwszym Crysisie. Co więcej mamy kilka szablonów kolorów gry. Możemy grać w grafice stylistycznie apokaliptycznej, w nasyconych kolorach, w bardzo jasnych kolorach. Różnice między stylami graficznymi można zauważyć m.in. w gameplayach.

Niektóre dźwięki w grze zostały podmienione, co wyszło moim zdaniem na korzyść gry. Soundtrack się nie zmienił. Miodny był, jest i będzie.
Piosenki w walkach z bossami były naprawdę dobre, dzięki czemu gra z prostej, bezmózgiej strzelanki zmieniła się w bardzo dobrą grę, ze świetnym soundtrackiem.

Usłyszymy m.in. świetne afrykańskie loopy, przeróbkę Jingle Bells, dynamiczne piosenki podczas walk z bossami.
Wyróżnia się świetna muzyka na poziomie ,,Wielka Katedra''.
http://ulub.pl/P0yuOnJUCX/serious-sam-t … ka-katedra

Możecie mówić, że soundtrack nic nie znaczy, ale prawda jest taka, że od niego zależy ponad 40% jakości gameplay'u gry, a takowy jest stosunkowo prosty, ale za to bardzo grywalny. Formuła się nie zmieniła, ale jednak są pewne różnice. Wynikają one głównie z ulepszonego SI przeciwników, lepszych animacji, oraz z szybszego przełączania się pomiędzy bronią. Można też wspomnieć co nieco o interfejsie, który został bardzo ładnie dopracowany i nie niszczy gry jak w przypadku zielonego interfejsu z klasycznego The First Encounter.

Wspomniany interfejs został dodany poniżej. Oczywiście chodzi o ten z The First Encounter.


Wspominałem o SI, oraz animacjach, więc warto też rozwinąć trochę ten temat.
Sztuczna Inteligencja została bardzo solidnie dopracowana, przez co przeciwnicy
nie idą już ,,na pałę'', jak w klasycznym wydaniu. Potwierdza to moment na pierwszym
poziomie, gdzie dostawaliśmy dwururkę i nagle rozwaliła się ściana, a w niej przedstawiciel
innej rasy. W klasycznym wydaniu stał on tam cały czas, a w HD zaczął patrolować teren, co
bardzo mnie zadziwiło oraz jednocześnie przeraziło.

Model strzelania również został poprawiony, jak i części ciała, w które po trafieniu przeciwnicy
umierają. W klasyku można było wycelować w powietrze, a i tak trafiliśmy, tu zostało to poprawione.
Przeciwnicy potrafią teraz jeszcze skuteczniej celować w nas, a paradoksalnie gra stała się łatwiejsza.

Gra posiada również tryb przetrwania, lecz nie jest on zbyt dobrze dopracowany.
Możemy w nim zdobyć 3 medale. Złoty, srebrny oraz oczywiście brązowy.
Po pewnym czasie (jakichś 2 minutach) zaczyna się robić niezły burdel, przez co
zdobycie złotego medalionu mija się z cudem, ale pomimo to jest to bardzo miły dodatek.
Przynajmniej wiemy, że tak jak RockStar w GTA5, twórcy myślą nad tym, aby to nie
był tylko odgrzewany kotlet.



Jeszcze raz przypominam, że:

- Gameplay jest bardzo prosty, po prostu chodzisz i strzelasz.
- Został on bardzo dobrze dopracowany, przez co się nie znudzisz.
- Jest staroszkolny - nie ma sprintu, ale to jest jak najbardziej zaleta.
Właśnie pod takie rozwiązania zostały zaprojektowane poziomy.

Niestety, ale gra jest stosunkowo krótka. (4 godziny)
De Facto można ją powtarzać dosyć często, ponieważ
jest to produkt na wiele podejść.

Nawiązując do powyższych wpisów można wywnioskować, że
jeżeli oczekiwałeś gry na raz, to się zadziwisz.

Czasami występują błędy, które zbytnio nie przeszkadzają, ale są.
Mamy też multiplayer.

Zawiera on kilka trybów.
- CTF
- DM
- TDM
- Co-oP

O ile tryby rywalizacyjne to zwykła średniawka, o tyle Co-oP daje nam mnóstwo Fun'u.

Możemy grać w kamerze FTP i TTP, obie są bardzo grywalne.

Przydałoby się też wspomnieć o kwestii Level Desingu.
Poziomy są liniowe, ale rozbudowane graficznie, jak i
w kwestii sekretów.
Część z nich można znaleźć łatwo, cześć jest pod myślenie i exploring.
Ogółem LD gry oceniłbym na 7/10, ale przecież nie tym gry żyją.

Fabularnie gra też nie zachwyca, cały jej ,,sens'' przedstawiłem na wstępie, ale
tak naprawdę w tej serii takie kwestie nigdy się nie liczyły. Chodziło o krwawą
jadkę z pokaźną ilością mięsa armatniego, bossami, sekretami oraz zerową nudą.

Warto też powiedzieć o arsenale.

Gra obdarza nas od coltów, po poręczne armaty, aż na bombie niszczącej wszystko w promieniu 1km kończąc.
Tak na prawdę już na pierwszych poziomach mamy całkiem przyzwoity arsenał, z którego
każda broń jest dobrze zrobiona.

To w sumie byłoby na tyle, jeżeli chodzi o grę.

Podsumowanie:
- świetny soundtrack
- miła dla oka grafika
- dobry interfejs
- kilka drobnych bugów
- lepsze animacje
- udoskonalone SI
- paradoksalnie łatwiejsza
- 2 grywalne tryby kamery
- nie zmieniona formuła (OldSchool Shooter)
- średni/dobry tryb przetrwania
- świetny Co-oP
- średniawe tryby rywalizacyjne
- fabuła w mikroskopijnych ilościach

Teraz czas na ocenę ogólną gry.

Jeżeli jest się fanem serii, jak najbardziej gra zasługuje od ciebie na 9/10.
Jeżeli nie jesteś fanem, ale chcesz spróbować 8/10
Jeżeli nie lubisz tego typu rozwiązań, to nie masz co w niej szukać.

Dziękuję za uwagę.