Nazwa forum

====================================
SS jest serią strzelanek tworzoną przez studio CroTeam.
Fabuła jest tak naprawdę pretekstem do bezmózgiej sieczki,
którą oferuje nam gra. Brzmi ona następująco:
- Złe, niedobre, be, armie ,,Mentala'' zaatakowały Ziemię i
trzeba wytłuc...
W tej części zostało to pokazane w lepszy sposób, niż w reszcie
(Co jest uzasadnione - BFE to początek fabuły), ale i tak nic w
stosunku gameplay/fabuła się nie zmieniło.
=========================================
Nieźle rozpisałem się na wstępie, ale trzeba byłoby przejść w
końcu do szczegółów.
=========================================
Gra rzuca nas po zurbanizowanej wersji Egiptu, gdzie będziemy
tłuc hordy różnorodnych typów mobów. Od żołnierzy ze ściętymi
głowami, aż po zmutowane, gigantyczne skorpiony mordercy.
Każde zabicie daje baaardzo dużo satysfakcji i ta tryskająca we
wszystko krew...
=========================================
Niestety na pierwszym poziomie jest dosyć lightowo, przez co
pierwsze wrażenie fanów serii może być następujące:
,,Trochę małe te hordy''. Grunt, że level ten trwa krótko.
Na całe szczęście nadrobił to już drugi poziom.

W tle dogrywa nam prze-epicki soundtrack, który idealnie pasuje
do tego, co dzieje się na ekranie. A dzieje się wiele.
Przykład:
https://www.youtube.com/watch?v=xVdyrKp6ZaY
https://www.youtube.com/watch?v=CIQOLb3frXM

Mapy są liniowe a broń, która była jedną z fajniejszych w serii
(czyli snajperka), występuje tylko jako sekret i jest mało
okazji do jej użycia.
Zmienne uczucie może wywołać smycz, która na pierwszy rzut
oka przypomina tą z BulletStorm'a. Jest to jednak wrażenie błędne.
Dzięki niej możemy ściągać fale mniejszych przeciwników, a potem
ich brutanie wybuchnąć.

Strzelanie jest dosyć staroszkolne, ale twórcy chcieli przypasować
grę również do nowszych graczy, dodano m.in. sprint i przycelowanie
w niektórych broniach. Bombę niszczącą wszystko w promieniu kilometra
zastąpiono C4, które dobrze wpasowywało się jako klimatyczny zamiennik.
================================================
Konstrukcja map w kampanii jest dosyć dobra.
Gra wygląda ładnie. Działa ona na silniku Serious Engine 3.5
Jest bardzo przyjemna dla oka, a silnik potrafi wygenerować
naprawdę wiele. Istnieje możliwość grania w tryb przetrwania,
w którym lecą na nas hordy przeciwników i musimy przetrwać
jak najdłużej. W porównaniu do HD'ków, tutaj zostało to o wiele
lepiej dopracowane, przez co poziom trudności umożliwia nam w
końcu dotarcie do tego mitycznego - złotego medalu. Tak...
Tutaj nagradza się czas przetrwania medalami, a nie następnymi
poziomami doświadczenia. Jak już wspominałem, systemy starej
szkoły strzelanek. Oznacza to grę dla fun'u, nie dla odznak.
Teoretycznie w wersji Steam możemy mieć achivementy, ale
,,komu to potrzebne?''

Nowością są również idealne dla cyklu ataki ręczne typu wyrywanie
głowy dla pewnego spasionego, złego moba, po którym dajemy jej
całuska
Niestety gra dla fanów będzie łatwa...
Co innego z typowym CoD'owcem.
Tacy będą ginęli 10x/minutę na poziomie łatwym.

Występują tutaj mini bossy, które potem będą naszymi normalnymi
przeciwnikami. Na wyróżnienie zasługuje tutaj walka z Mechanoidem,
która dała mi wiele stresu (w pozytywnym znaczeniu) oraz sporą
satysfakcję po pokonaniu przeciwnika.
Gameplay z owej walki:
https://www.youtube.com/watch?v=1IZk6nWHlKI
============================================
Logiki tutaj nie ma. Kto normalny rozrzuca rakietnice po Egipcie?
I to jest właśnie w tej serii piękne...

Skryptów nie ma tu zbyt wielu, co wg. mnie jest jak najbardziej zaletą.
Bezmózga sieczka, którą będziemy toczyć, była wg. mnie o wiele
bardziej satysfakcjonująca, niż niektóre doskryptowane maksymalnie
fps'y. O ile do takowych wróciłem może z 1 raz, o tyle do każdej gry
z serii Serious Sam, byłem wstanie wracać ponad 300 razy!!!

Bugów w Single Playerze nie było, ale za to w Multiplayerze przed
patchami, było ich sporo. Od zaklinowanych animacji, aż po
ściany, które były w graczu. Można po tym strwierdzić, że
MP był robiony jako ostani...

Skoro zacząłem już kwestie MultiPlayera, czas to rozwinąć.
Posiadamy tu tryby rywalizacyjne (które są średniawkami), oraz
Co-oP, który po prostu WYMIATA. Im więcej ludu na serwerach,
tym mocniejsze moby, a do tego zabawa w 2/< osób zawsze była
o wiele fajniejsza, niż gra #ForeverAlone.

Nie mamy już nic do dodania. Po prostu 8 z wielkim +/10.
CroTeam się postarało. Nic tylko zapierdzielać na YT i oglądać
gameplay'e i rozmyślać nad kupnem.